Sorry.

Jak coś to tu COLOURGIRL96.
Nie moge sie skontaktować z właścicielką Buraczka, która miała napisać coś kilka dni temu. Przypuszczam, że wyjechała i chce odpocząć od stardoll. :)
Ja myśląc że ona coś napisze, nie napisałam nic, wybaczcie.

Ale wiecie jak to jest. Na podwórku wspaniała pogoda, więc zamiast siedzieć w domu i tropić jakieś plotki, biegałam po podwórku z przyjaciółmi. :)
I niewyżytym osobom, które chcą mi zrobić na złość poleciłabym też posiedzieć trochę na świeżym powietrzu, może wam zrobi lepiej.

We wtorek wyjeżdżam.
Postaram się skrobnąć coś jutro, ew. jeszcze dziś. A jesli nie, to do zobaczenia 18 lipca. :)

P.S zapraszam Was na mojego bloga z metamorfozami, zgłoscie sie jeśli chcecie. :) http://stardolloweprzemiany.blogspot.com/